poniedziałek, 24 stycznia 2011

jak to się dzieje!

że jednego dnia zrobię porządek a na następny dzień - znowu bałagan! tyle się zawsze namęczę z tymi moimi rodzicami i rodzeństwem, że pierwsze cztery godziny śpię jak zabita, potem mi to zupełnie mija! ale nie o to przecież chodzi! przecież ja jestem mała to szybko się regeneruje i zwykle mi godzina wystarczy by wstać jak nowo narodzona, ale powiem wam już sił mi brakuje... jak po przebudzeniu idę do kuchni a tam znowu to samo!

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz